Dzisiaj przychodzę do was z recenzją mojego pierwszego w życiu wosku
Yankee Candle. W całym internecie aż huczy od pochwał owych wosków więc
zdecydowałam się zakupić jeden z nich. Sami zobaczcie jaki.
HONEY BLOSSOM- jedni kochają- drudzy nienawidzą. Zobaczmy co pisze o nim sam producent: Kobieca mieszanka różnorodnych kwiatów, słodkiego miodu, eleganckiego piżma, zwiewnej frezji i
aromatycznego drewna. Bogate zestawienie, które odnajdziesz w Miodowym
Kwieciu od Yankee Candle przypomni Ci najpiękniejsze perfumy jakie
chciałabyś nosić codziennie. Zapach jednocześnie zdecydowany, jak i
delikatny.
Także jeżeli tylko lubicie zapachy mocne, duszące, wręcz z nutą starodawnych perfum, którymi panie obficie spryskiwały swoje ubrania być może w ubiegłym tysiącleciu to musicie go koniecznie wypróbować. Jeżeli nie- trzymajcie sie od niego z daleka bo niestety tylko wygląda pięknie.